Przychodzę dzisiaj z krótkim postem, w którym pokażę, co znalazło się w moim koszyku. Większość z tych kosmetyków, to produkty pierwszej potrzeby, które zastąpiły te, które właśnie mi się skończyły. W sumie chyba tylko jeden żel pod prysznic wróci ze mną do domu w stanie nienaruszonym. Przejdźmy do konkretów:
1. Balea — żel z perełkami olejku o zapachu rabarbaru i magnolii 250 ml
Żel doskonale myje, nawilża skórę i chroni ją przed wysychaniem, a do tego cudownie pachnie.
2. Balea — żel pod prysznic Abenteuerlust 300 ml
Kremowy żel pod prysznic zawiera ekstrakt z lilii wodnej i brzoskwini oraz specjalną formułę Poly-Fructol, dzięki czemu znakomicie nawilża skórę i jednocześnie chroni ją przed wysychaniem.
3. Fa — żel pod prysznic i szampon dla dzieci 250 ml
Nie wysusza skóry, dobrze się pieni i ma piękny wiśniowy zapach.
1. Balea — balsam do ciała GOLDEN SHINE 200 ml
Rozświetlający balsam do ciała zawiera drobinki odbijające światło, które tworzą złocistą poświatę na skórze, dzięki czemu lśni ona niepowtarzalnym blaskiem. Doskonale podkreśla naturalną opaleniznę, a także pozwala ukryć drobne niedoskonałości.
2. Balea — peeling do ciała pomarańcza i mięta 200 ml
Kremowo-oliwkowy żel peelingujący pod prysznic doskonale myje skórę i jednocześnie usuwa martwy naskórek. Dostarcza skórze odpowiednią dawkę wilgoci, dzięki czemu staje się elastyczna i jedwabiście gładka.
3. Balea — woda do ciała o zapachu arbuza 200 ml
Trochę arbuzowej ochłody w letnie, upalne dni.
1. La Roche-Posay — Effaclar mat 40 ml
Krem nawilżający przeciw błyszczeniu skóry. Pomniejsza pory i reguluje wydzielanie sebum. Skóra jest matowa.
2. Bruno Banani — Bruno Banani Woman 20 ml
Zapach słodki, ale nie mdły. Nuty głowy: bluszcz, pomarańcza, grzybień północny. Nuty serca: brzoskwinia, frezja. Podstawa: wanilia, piżmo.
Tym pachnącym akcentem kończę post zakupowy. Już teraz zapraszam na kolejny. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz