niedziela, 12 czerwca 2016

Balea — augen make-up entferner (dwufazowy płyn do demakijażu oczu)


Zapraszam na moją opinię na temat dwufazowego  płynu do demakijażu oczu marki Balea. Na mojej półce znajduje się jeszcze łagodzący płyn micelarny Bebeauty z Biedronki, ale nie jestem w stanie zmywać nim makijażu oka, ponieważ niemiłosiernie podrażnia mnie i sprawia, że łzy ciekną mi strumieniem. 

Co o nim pisze producent?


Dwufazowy płyn do demakijażu jest przyjazny skórze. Nadaje się do codziennego usuwania makijażu wodoodpornego. Prowitamina B5 zapewnia intensywne nawilżenie wrażliwej skóry okolic oczu. 

Moja opinia
Płyn zamknięty jest w małej, zgrabnej 100 ml buteleczce z przezroczystego plastyku. Etykiety są na tyle małe, że doskonale widać, ile płynu pozostało. Zamknięcie w formie białej nakrętki jest solidne, a przy tym nie sprawia problemu podczas otwierania i zamykania. Dozownik w postaci małej dziurki jest w sam raz, nie wylewa się przez nią ani za dużo, ani za mało płynu.


Płyn ma bardzo delikatny, przyjemny zapach, który w żaden sposób nie przeszkadza. W stanie nienaruszonym wyraźnie zaznaczone są dwie warstwy i dwa kolory: niebieski płyn i biały olej.


Po energicznym wstrząśnięciu warstwy te łączą się i trzeba od razu wylać płyn na wacik, bo powstała mikstura bardzo szybko rozwarstwia się. 


Płyn ten sprawdza się u mnie dobrze. Radzi sobie z makijażem wodoodpornym, ale trzeba trochę dłużej przytrzymać wacik na powiece. Pozostawia tłustą warstwę, która dobrze nawilża okolice oczu, nie powodując przy tym uczucia dyskomfortu. Co ważne, nie podrażnia, nie uczula i nie wywołuje "lawiny łez". Kosmetyk ten miał być odskocznią od wspomnianego przeze mnie płynu Bebeauty, ale wyparł go skutecznie z mojej codziennej pielęgnacji okolic oczu. Biedronkowego specyfiku używam do przemywania twarzy, ale na pewno nie będę więcej próbowała zmywać nim makijażu oka. 

Jakie macie doświadczenia z płynami dwufazowymi? Lubicie je, a może wolicie inną formułę tego typu kosmetyków?

2 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze żadnego płynu dwufazowego, ale chętnie kiedyś wypróbuję. Co do Biedronkowego micela to ja tak mam z różową wersją o czym zresztą pisałam niedawno na blogu ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...