poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Marian Piotr Rawinis "Dworek pod Malwami. Nadzieje i tęskonty" t. I


Opis książki:
"Ta niezwykła rodzinna saga przenosi nas w barwny świat Kresów z początku XX w. Szlacheckie tradycje, miłość, romanse i tęsknoty. Oto mamy przed sobą przepiękną, barwną i sugestywną opowieść, prawdziwą polską sagę o losach rodziny Kalinowskich. Pomimo dzielących ich różnic, doświadczeń i wieku, tworzą zwartą, kochającą się rodzinę. Tu liczy się przede wszystkim rodzinny obowiązek, honor, przywiązanie do ziemi i tradycji. I choć rządy w dworku pod malwami, sprawuje twardą ręką seniorka rodu Katarzyna, rodzina Kalinowskich tworzy jedność, i w trudnych chwilach potrafi sobie wzajemnie wybaczać."

Marian Piotr Rawinis, dziennikarz i pisarz pochodzący z Białostocczyzny, to autor sagi rodzinnej pt.: "Dworek pod malwami". Ten gatunek literacki stał się bardzo popularny, a lubiany jest za to, że pokazuje dzieje konkretnej rodziny na przestrzeni wieków. 

W przypadku tej powieści, historia rodu Kalinowskich rozpoczyna się w 1909 roku na terenie zaboru rosyjskiego, a dokładnie w okolicach Białegostoku. Na kartach książki śledzimy nie tylko losy mieszkańców Kalinówki, ale również ich sąsiadów, chłopów pańszczyźnianych, okolicznych Żydów, drobnomieszczaństwa oraz przedstawicieli państwa zaborczego. 

Właścicielem Kalinówki jest Michał Kalinowski, wdowiec, ojciec dwóch nastoletnich synów — Ignasia i Stasia. Jednak faktyczną władzę i pieczę nad majątkiem sprawuje jego matka Katarzyna — jest to o tyle nietypowe, że w ówczesnych czasach to mężczyzna był głową rodziny. Seniorka rodu trzyma pod pantoflem syna, który w pewnym momencie swojego życia postanawia się jej sprzeciwić. Co spowodowało ten bunt? Otóż pani Katarzyna stwierdziła, że pora już, aby Michał się ustatkował i ponownie ożenił. Wybrała mu już nawet kandydatkę na przyszłą żonę — niezbyt urodziwą córkę właściciela pobliskich Topolan. Mężczyzna w sekrecie poślubił Franciszkę, analfabetkę z pobliskiej wsi, która, jak to powiadają, miała na czym siedzieć i czym oddychać. Michał to typ bawidamka, który poślubił Frankę nie z miłości, ale aby zaspokajać swoje wybujałe potrzeby seksualne. Jego synowie, to dwa skrajne charaktery. Starszy Ignacy — chorowity, przywiązany do ojcowizny, z nią wiąże swoją przyszłość. Młodszy Staś — niepokorna dusza, wyrzucony ze szkoły, czyta zakazane książki, zapalony podróżnik. 

"Dworek pod malwami" jest skarbnicą wiedzy historycznej i społeczno-obyczajowej. Śledząc dzieje rodu Kalinowskich poznajemy zwyczaje dworskie, bierzemy udział w polowaniach, jesteśmy świadkami pojedynku w obronie honoru. Marian Piotr Rawinis zadbał o szczegóły, co świadczy o wcześniejszym studiowaniu materiałów źródłowych. Jednak nie do końca odpowiada mi język powieści, który jest zbyt literacki. Dialogi są wygładzone — nie ma żadnej różnicy w sposobie wypowiadania się np.: Katarzyny czy Michała, jak i Franciszki. Jedynie, nie wiem z jakiego powodu, ksiądz Miodyński mówi, jak prosty, niedouczony człowiek.

W powieści tej znajduje się bezpośrednie nawiązanie do utworu Elizy Orzeszkowej "Nad Niemnem". Bohatyrowicze i mogiła powstańców pojawiają się we wspomnieniach Katarzyny. Pamięć o powstaniu styczniowym jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Zresztą Katarzyna jest wielką patriotką — miłość do ojczyzny wpaja również swoim wnukom. 

"Domek pod malwami" ukazuje różne rodzaje miłości: rodzicielską, do ojczyzny, do ziemi, młodzieńczą, zakazaną. Odkrywamy również różne aspekty miłości damsko-męskiej: zakochanie, namiętność, rozwiązłość.  

Saga, jak to zazwyczaj bywa w powieściach wielotomowych, kończy się w najmniej odpowiednim — dla czytelnika — momencie. Na szczęście drugi tom leży w zasięgu mojej ręki ;)

Kategoria: Literatura współczesna
Liczba stron: 592
Wydawnictwo: Pl
ISBN: 978-83-7836-400-9
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...