czwartek, 12 listopada 2015

Iwona Słabuszewska-Krauze "Ostatnie fado"


Opis książki
"Dominiku,
Prosiłeś, żebym śpiewała dla Ciebie fado i robiłam to. A teraz śpiewam fado o nas, a nie dla nas. Chcę Ci powiedzieć, że nie wiem, czy warto tak kochać. Po tym wszystkim, co się stało, niczego nie jestem pewna...

Alicja, poruszona listem tajemniczej Rosy, wyrusza do Lizbony, by odnaleźć śpiewaczkę i posłuchać historii dawnej miłości. Na uliczkach starego miasta, w opowieściach lizbończyków, w melodii przeszłości Alicja odkrywa tajemnicę sprzed lat...

Przenieś się do miasta muzyki i poezji.
Posłuchaj opowieści o sile uczucia.
Poczuj tęsknotę fado."

Fado czyli los, przeznaczenie, to gatunek muzyczny, który powstał w XIX wieku w biednych dzielnicach portowych miast Portugalii, głównie w Lizbonie. Iwona Słabuszewska-Krauze zaprasza czytelników w podróż jego śladami.

Alicja, Polka, która mieszka i pracuje w Dubline zostaje poproszona przez ulubionego kuzyna Dominika o wysłanie listu do tajemniczej adresatki, niejakiej Rosy Moreto, która mieszka w Portugalii. Zaintrygowana dziewczyna postanawia wbrew obietnicy złożonej kuzynowi, doręczyć list osobiście. Chce w ten sposób poznać Dominika, który w młodości sporo czasu spędzał w podróżach i zawsze opowiadał ciekawe historie. Alicja nie przypuszczała nawet, że wycieczka ta zamieni się w pasjonującą wyprawę śladami fado. 

Fabuła rozgrywa się w dwóch czasoprzestrzeniach. Osobiście lubię narracje, które prowadzone są na dwóch płaszczyznach, bo zabieg ten pozwala spojrzeć na przedstawiane miejsca czy zdarzenia z różnych perspektyw. Obraz współczesnej Lizbony przeplata się z tym, który w swym przewodniku opisał na początku XX wieku Fernando Pessoa. Alicja staje się szczęśliwą posiadaczką książki "Lizbona. Co turysta zobaczyć powinien", autorstwa Pessoi, która stanowi dla niej swoisty przewodnik zarówno po mieście, jak i w głąb siebie. Bodźcem do zastanowienia się nad własnym życiem jest również spotkanie z tajemniczą, oschłą kobietą, która w rezultacie okaże się mimowolnym przewodnikiem, dzięki któremu Alicja zgłębi tajniki fado. 

"Ostatnie fado" to również wspaniała powieść obyczajowa z szeroko zarysowanym tłem społecznym. Czytając, mamy wrażenie, że wraz z bohaterką przemierzamy uliczki lizbońskie, pijemy kawę i czujemy zapach świeżego pieczywa. Wraz z nią obserwujemy życie zwykłych ludzi, widzimy spotkania przy grillu, z którego unosi się zapach sardynek, sprawdzamy, czy miejsca, które opisał Pessoa są faktycznie warte uwagi. 

Książka ma w sobie to Coś! Sprawia ono, że nie możemy się od niej oderwać, a zamykając ostatnią stronę, dziwimy się, że to już koniec. 
Kategoria: powieść obyczajowa
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-7515-043-8

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...