Na prośbę najmłodszej latorośli upiekłam karpatkę. Ciasto to ma wielu zwolenników i wbrew pozorom nie jest trudne do przygotowania, zwłaszcza, gdy ma się pomocnika w postaci thermomixa. Swój przepis zaczerpnęłam z książki "Nowoczesne gotowanie".
Składniki na ciasto:
250 ml wody
120 g masła
200 g mąki
5 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Składniki na masę:
500 ml mleka
1 cukier waniliowy
2 żółtka
30 g mąki pszennej
60 g mąki ziemniaczanej
150 g cukru pudru
250 g masła
Wykonanie:
Wodę z masłem i solą gotujemy 5 min/temp. Varoma/obroty 1,5. Przez otwór w pokrywie na wirujące noże wsypujemy mąkę i ucieramy 1 min/temp.100 stopni Celsjusza/obroty 4. Ciasto wyjmujemy z naczynia i studzimy. Ostudzone ciasto wyrabiamy z jajkami 40 s/obroty 5-7. Ciasto powinno mieć konsystencję kremu. Pieczemy 2 placki: połowę ciasta rozsmarowujemy bardzo cienko łyżką na dużej prostokątnej blaszce wyłożonej pergaminem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 250 stopni Celsjusza i pieczemy około 16—20 minut na jasnobrązowy kolor. Zakładamy motylek i z mleka, żółtek, mąki pszennej i ziemniaczanej oraz cukru waniliowego gotujemy budyń 6 min/temp.100 stopni Celsjusza/obroty 3. Przelewamy do innego naczynia i studzimy. W suchym naczyniu miksujemy masło z cukrem pudrem 20 s/obroty 3-4, zakładamy motylek i kręcimy krem, dodając stopniowo budyń czas 1 min/obroty 3. Przekładamy placki i posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz